walka z kominami
Data dodania: 2012-11-26
witam
wlasnie przed godzina zakonczyla sie moja trzydniowa walka z kominami na domie. zostala jeszcze tylko kosmetyka tzw doglaskanie tego co w nocy oko nie widzi ;D i jeden komin na gospodarczym
z pomoca brata i szwagrow powstalo cos takiego
mysle ze zle nie jest
a tak pozatym dachowka na dachu, okna na swoim miejscu. mysle ze na koniec tygodnia przynajmniej juz czesc dachowki bedzie na swoim miejscu
narazie tyle pozdrawiamy